akt sesja malarska fioletowe włosy i maksymalistyczna scenografia

Jak przygotować ciało do sesji zdjęciowej nago lub w bieliźnie?

Zmysłowa kobieca sesja zdjęciowa, podczas której pozujesz nago lub w bieliźnie, to często ogromne przeżycie. Wiąże się z mieszanką ekscytacji, stresu i ciekawości. Jako doświadczona fotografka, na co dzień pracująca z kobietami przy wyjątkowych sesjach buduarowych, wiem, jak ważne jest przygotowanie ciała i duszy na ten dzień.

Chciałabym podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem, byś mogła jak najlepiej przygotować się do zdjęć. Jestem pewna, że po przeczytaniu poczujesz się pewniej i pozwolisz sobie na głębokie celebrowanie swojego ciała i siebie w całości. Przygotowania do sesji zdjęciowej, szczególnie tej, na której pozujesz nago lub w bieliźnie, warto rozpocząć kilka dni wcześniej. Wcale nie musisz podporządkowywać swojego życia pod spotkanie z fotografką, ale są rzeczy, na które warto zwrócić uwagę.

Czuła estetyka w detalach – jak przygotować ciało do sesji?

Manicure, pedicure i depilacja przed sesją

Nie odkładaj manicure, pedicure czy depilacji (jeśli się na nią zdecydujesz, bo przecież nie musisz!) na ostatnią chwilę. A może nie masz w planach nakładania lakieru na paznokcie? Super! Naturalne są równie piękne. Postaraj się tylko, aby były równe, a skórki odpowiednio zadbane. Jeśli na co dzień masz pomalowane paznokcie lub manicure hybrydowy, odśwież je na planowaną sesję zdjęciową. Photoshop może nie poradzić sobie z ukruszonym lakierem.

 

Kiedy najlepiej zrobić manicure i pedicure przed sesją zdjęciową?

Wykonaj manicure i pedicure na około 2-3 dni przed sesją. To optymalny czas, bo nie będzie widać odrostów, a ewentualne podrażnienia po usuwaniu skórek zdążą się zagoić.

 

Czy warto profesjonalnie zadbać o paznokcie przed sesją?

Zdecydowanie warto zadbać o paznokcie przed sesją nie tylko ze względów estetycznych. Wizyta w salonie piękności to chwila tylko dla Ciebie. Dbanie o siebie to nie tylko zaopiekowanie się kwestiami wyglądu zewnętrznego. To także pozwalanie sobie na drobne przyjemności, jak np. oddanie się w ręce profesjonalistek, które się Tobą zaopiekują. Zawsze doceniałam też fakt, że podczas manicure nie mogę używać telefonu – taka obowiązkowa przerwa od scrollowania dobrze zrobi Twojej głowie.

 

Kolor paznokci, którego nie powinno się wybierać na sesję zdjęciową to…

ten, w którym czujesz się źle oraz ten, który nie pasuje do rodzaju sesji i planowanych stylizacji. Serio. Wszystkie chwyty dozwolone, jeśli tylko nie wyglądają jakby były z innej bajki. Stylizacja paznokci, zarówno u dłoni, jak i u stóp, powinna być bezpośrednio związana z estetyką sesji. Jeśli nie masz pewności co do wyboru, poproś swoją fotografkę o pomoc w wyborze najlepszego rozwiązania.

czarna piękna kobieta w gorsecie i blond peruce

Cała prawda o goleniu ciała, jeśli będziesz pozować nago lub w bieliźnie

Kobiety często krępują się pozować nago ze względu na podrażnienia po depilacji czy obawę, że któreś miejsca są niedokładnie ogolone. Dobra fotografka będzie w stanie usunąć nawet najmniejszy włosek dyskretnym retuszem. Wierz mi, że kobiety odwiedzające moje studio fotograficzne często mają włosy na wzgórku łonowym, na nogach czy pod pachami. Szczególnie wśród subwersywnych performerek burleski jest to normą.

Sesje buduarowe, które realizuję, często śmiało odkrywają ciało. Po pierwszej chwili niepewności nieśmiałość mija zwykle po kilku minutach, a klientka oddaje się potem duchowi sesji. Spójrz na moje zdjęcia i przyznaj sama, że przez myśl Ci nie przeszło, czy są tam widoczne jakieś włoski. Zdjęcia są tak hipnotyzujące, że ma się ochotę je smakować, chłonąć wszystkimi zmysłami, stać się ich elementem – a nie doszukiwać niedoskonałości.

 

Kiedy wykonać depilację przed pozowaniem nago lub w bieliźnie?

Najlepiej 2-3 dni wcześniej. Ewentualne podrażnienia czy krostki zdążą się do tego czasu zagoić. I serio – nie przejmuj się takimi drobiazgami. A już na pewno nie odwołuj sesji! Pamiętaj, że ciałem rządzi biologia. Są naturalne aspekty, których nie jesteśmy w stanie ominąć.

Balsamuj ciało przed sesją

Możesz śmiało robić to nawet dwa razy dziennie. Używaj tylko sprawdzonego balsamu, który na pewno Cię nie uczuli. Unikaj perfumowanych opcji, które mogą podrażnić małe ranki, szczególnie te, które powstały po depilacji. W dniu sesji świetnie sprawdzą się te na bazie oleju arganowego lub kokosowego. Wizażystka często też przed samą sesją użyje na Twoim ciele specjalnego balsamu z rozświetlającymi drobinkami, byś zabłysła jeszcze jaśniej!

Nie eksperymentuj z kosmetykami

Przed sesją zdjęciową korzystaj tylko z kosmetyków, które dobrze znasz. Nie eksperymentuj z nowościami, żeby uniknąć podrażnienia lub reakcji alergicznej. Owszem, niektóre rzeczy można delikatnie złagodzić retuszem (nie wszystkie!), ale chodzi też o Twoje poczucie komfortu i pewność siebie podczas zdjęć.

Zrezygnuj z opalania przed sesją fotograficzną

Mam na myśli zarówno naturalne opalanie, jak i solarium, czy opalanie natryskowe. Zdecydowanie zrezygnuj też z samoopalaczy. Być może Ty nie zauważysz smug czy nierówności, ale wierz mi – aparat je na pewno wychwyci. Wiem, że opalona skóra z pozoru wygląda bardziej atrakcyjnie. Ale czy na pewno chcesz ryzykować poparzenia słoneczne, nierówny koloryt skóry czy nieudany efekt sztucznej opalenizny?

akty w peniuarze delikatna sesja

Zrelaksuj się, pobądź ze sobą

Pełna uważności chwila dla Ciebie jest jednym z ważniejszych elementów zadbania o siebie przed pozowaniem nago, czy w bieliźnie. Wiem, że możesz czuć się spięta, dlatego dzień wcześniej zrób sobie relaksującą kąpiel, lub weź odprężający prysznic. Może jesteś fanką jogi nidry lub prowadzonych medytacji? Ja korzystam z aplikacji Calm, ale jest ich sporo też na YouTube! Wsłuchaj się w to, co mówi Ci intuicja i ciało, które jest domem dla naszych emocji. Oddychaj głęboko, wydychaj powoli.

W miarę możliwości dotleń się, idź na długi spacer z ulubioną muzyką, książką lub podcastem. Pozwoli Ci to delikatnie odwrócić uwagę od lekkiego stresu, który jest w takich chwilach normalny, albo pozwoli Ci go ukoić i lepiej zrozumieć. Skorzystaj z mojego darmowego kursu „Powrót do zmysłów”, który pomoże Ci doświadczyć sesji całą duszą i ciałem.

Przed sesją dobrze się wyśpij

Połóż się wcześniej spać i zadbaj o odpowiednią ilość snu. Jeśli masz możliwość, powtórz to jeszcze kilka dni przed sesją. Odpowiednia jakość i ilość snu pozytywnie wpływa na gospodarkę hormonalną, za co Twoje ciało będzie Ci wdzięczne. Odpowiednia ilość snu (najlepiej 7-9 godzin) dobroczynnie wpływa na stan skóry, krążenie krwi, nastrój, kreatywność i koncentrację. Wiem, że wiele z nas ma problemy ze snem – ale spróbuj wyspać się choć 1-2 dni przed naszym spotkaniem.
Nie udało się? Nic się nie martw, w ostateczności mogę pomóc nam Photoshopem!

Imprezowanie zostaw na później

Kac to nic przyjemnego, prawda? Opuchnięte ciało, brak energii, przytłumiona świadomość – to wszystko sprawia, że Twoje ciało i dusza chcą tylko jednej rzeczy – spokoju. Daj sobie spokój z weekendową imprezą przed sesją zdjęciową. Nawet nie chodzi mi tu o alkohol, ale o głośną muzykę, tłumy ludzi i intensywne bodźce. Uwierz mi, że sesję zdjęciową w atmosferze intymności i celebrowania własnego ciała przeżyjesz zupełnie inaczej, jeśli wcześniej odpowiednio się zrelaksujesz i dasz sobie przestrzeń na odpoczynek.

Pamiętaj o dobrym śniadaniu

Odpowiednie śniadanie – najlepiej lekkie ale białkowe – przed sesją zdjęciową jest bardzo ważne. Twoje ciało będzie miało energię do działania i doświadczania nowej dla Ciebie sytuacji, Twój poziom cukru we krwi nie spadnie, a Ty będziesz miała więcej przestrzeni i zasobów by cieszyć się sesją.

sesja niebieska kobieta z rudymi włosami

Poruszaj się rano

Nie musisz robić ciężkiego treningu, nawet nie zalecam! Krótkie rozciąganie lub spacer wystarczy i pomoże Ci w pozowaniu. Podczas sesji buduarowych eksperymentujemy z różnymi pozami, układamy ciało tak, by znaleźć najlepszy kąt. Rozgrzana będziesz bardziej wytrzymała i będziesz czuła się bardziej komfortowo.

Zadbaj o usta

Wbrew pozorom usta to część naszej twarzy, którą najtrudniej wyretuszować. Na kilka dni przed sesją regularnie je balsamuj i szczotkuj szczoteczką do zębów. Świetnie sprawdza się nakładanie grubszej warstwy balsamu do ust na noc.

W co ubrać się na sesję zdjęciową w studio?

Jeśli masz taką możliwość, w dniu sesji nie zakładaj bielizny i postaw na luźne ubrania. Dzięki temu unikniesz odcisków na ciele. Podczas makijażu i układania włosów proszę, byś przebrała się w przewiewny szlafroczek.

Zobacz także: Co ubrać na sesję kobiecą? Poznaj najważniejsze zasady.

Rudowłosa kobieta w świetle kolorowych neonów podczas zmysłowej sesji zdjęciowe.

Tego nie możesz pominąć przygotowując się na sesję nago lub w bieliźnie

Choć artykuł dotyczy przygotowania ciała do pozowania nago i w bieliźnie, to nie mogę nie poruszyć niezwykle ważnego tematu – Twojego stanu mentalnego. To tam jest Twoja esencja i postrzeganie siebie, które widać w Twoim wyrazie twarzy, gestach i pozach. Nie ma kobiet bez kompleksów – uwierz mi. Pracuję z wieloma wspaniałymi i pięknymi kobietami – każda ma jakieś niewspierające przekonania o swoim wyglądzie. Ja też je mam.

 

Zdaję sobie sprawę, że ciężko je zmienić w sekundę, ale mogę Ci zagwarantować, że dobrze prowadzona sesja zdjęciowa sprawi, że w szale tworzenia zapomnisz o tym, co Cię blokuje. I otworzysz drzwi do bardziej karmiącej relacji ze swoją fizycznością.

 

Presja związana z naszym wyglądem jest ogromna. Społeczeństwo stworzyło nierealne standardy piękna, których nie sposób osiągnąć. W tym poczuciu bycia niewystarczającą kryje się ogromny biznes – miliony firm zarabiają na tym krocie. Twoja wartość nie zależy od rozmiaru czy aktualnej wagi. Twoje ciało zmienia się i będzie się zmieniać – oczekiwanie od kobiet, że będą miały ciała nastolatek całe życie, jest nierealne i przemocowe. Dzisiaj wyglądasz inaczej, niż będziesz wyglądała za 5 lat. Dlatego tak ważna jest neutralność wobec swojej fizyczności, bliska i czuła relacja z Twoim ciałem i słuchanie jego potrzeb.

 

Sesja zdjęciowa, szczególnie ta zmysłowa, ma odzwierciedlać TWOJĄ osobowość, TWOJĄ historię i TWOJE emocje, które aktualnie przeżywasz. Jesteś warta bycia widzianą i uwiecznianą, dokładnie taka, jaka jesteś.

 

Być może będziesz chciała ukryć blizny, rozstępy, fałdki, nielubiane znamiona. Wierz mi, że za kilka lat będziesz patrzeć na nie zupełnie inaczej. Są częścią Ciebie – jak faktura kory drzewa czy kolor piór rajskiego ptaka. Na Twoją prośbę mogę je również subtelnie wyretuszować, jednocześnie nie ingerując w Twoją autentyczność.

 

Pamiętaj: celebruj swoje ciało, doświadczaj życia wszystkimi zmysłami. Pomyśl o tym, co daje Ci Twoje ciało każdego dnia, kim dzięki niemu jesteś, co możesz robić i jak eksplorować świat. Tylko Ty wiesz, jaka historia kryje się za każdym jego fragmentem.

Kobieta w stylu lat 20 pozująca do zdjęcia w czarnym gorsecie z szalem z piór, na kolorowym tle, w świetle neonów.

 

Odkryj swoją kobiecość podczas zmysłowej sesji buduarowej

Moją misją jest wydobycie Twojej siły ukrytej we wrażliwości. Pragnę, byś poczuła się naprawdę wolna. Chcę, żebyś odważyła się wybrać samą siebie, zabierając się na sesję, przeznaczając czas, uwagę i zasoby wyłącznie na siebie. Każde zdjęcie ma opowiadać historię, hipnotyzować, pobudzać zmysły i wyobraźnię. Chcę, żebyś podczas sesji pozwoliła sobie na głębokie doświadczanie piękna, przyjemności i swoich ukrytych pragnień. Tych, które często bagatelizujesz, spychasz na dalszy plan. Na sesji uczę Cię, jak zaufać samej sobie i swojej intuicji, jak oswoić w sobie piękno i w końcu uwierzyć, że wszystko jest z Tobą w porządku.

Czekam na Ciebie.



Autorka wpisu: Emilia Lyon

Fotografka buduarowa, królowa intymności. Maluje światłem i scenografią, tworząc artystyczne, intymne fotografie, których celem jest celebracja kobiecości, i naturalnego piękna.