Maksymalistyczna sesja buduarowa Anetty

Maksymalistyczne sesje fotograficzne, z bogatą i opulentną scenografią stanowią niezapomniane artystyczne doświadczenie samo w sobie a każdy detal pomaga nam opowiedzieć Twoją historię. To prawdziwe święto piękna, w którym różnorodność kolorów, faktur i detali zderza się w eksplozji estetycznych doznań. Sesje te są jak podróż w świat nieograniczonych możliwości, gdzie bogactwo scenografii tworzy przestrzeń do swobodnego wyrażania siebie. Ekscentryczne stroje, luksusowe dodatki i unikalne dekoracje tworzą unikatową atmosferę, która wydobywa Twoją indywidualność i podkreśla wyjątkowość. 

 

Maksymalizm w fotografii to także sztuka balansu między przepychem a harmonią, gdzie każdy element jest starannie dobrany, aby współgrać ze sobą i tworzyć jednolite dzieło sztuki. Z Tobą na czele. Dbam o to by nawet najbardziej szalona scenografia nie przytłoczyła Ciebie – zawsze będziesz w samym centrum. Takie sesje to nie tylko sposób na zatrzymanie chwili, ale również na wyrażenie bogactwa wyobraźni i kreatywności. To prawdziwa uczta dla zmysłów, której rezultaty to piękne fotografie na które można patrzeć godzinami, ciągle odnajdując coś nowego do podziwiania. To także wyjątkowy manifest Twojego stylu i artystycznego wyrazu.

 

Taką właśnie sesję wymarzyła sobie Anetta – jej tablica inspiracji kipiała od kolorów i dekadencji. Anetta przyszła z piękną bielizną i nieziemskim gorsetem. Moja wizażystka podkreśliła jej urodę i sesja udała się wyśmienicie. Po wszystkim Anetta napisała:
„Dziękuję Ci pięknie za przemiłe spotkanie, świetnie się czułam u Ciebie jak w bajce! Dziękuję też za świetny makijaż wizażystce!”

 

Bardzo mnie ujęło to stwierdzenie „Jak w bajce!”

Anetta napisała też do mnie po tym jak dostała swoje wydruki w aksamitnym pudełku w kolorze butelkowej zieleni: „Dziś otrzymałam przesyłkę z naszymi zdjęciami. Wydruki i opakowanie REWELACYJNE. Wspaniale że stawiasz na jakość i dopracowanie w najdrobniejszych szczegółach. Sprawiłaś mi cudowny prezent. Dziękuję!”

 

Na koniec Anetta zostawiła opinię na mojej Googlowej wizytówce:
„Emilia jest genialna w tym co robi i szczerze polecam każdej kobiecie sesje właśnie u niej. O takiej sesji buduarowej marzyłam od dawna. Zaczęłam szukać w Internecie i przypadkiem trafiłam na stronę Emilii. I dziś już wiem, że to zrządzenie losu nie było przypadkiem. Emilia zrobiła mi przepiękne zdjęcia – dokładnie takie o jakich marzyłam. Są zmysłowe, piękne i oryginalne. Atmosfera cudowna, zaangażowanie i pasja płynąca z serca. Emilia to osoba z wysokim potencjałem, czarodziejka koloru, faktury i detali, odważna w swoich projektach 🙂 z dużym wyczuciem estetyki. Wszystko dopracowane jest w najdrobniejszych szczegółach a jednocześnie lekkie jak baśniowy kolorowy sen 🙂 Dziękuję bardzo za wspaniałe zdjęcia. Są doskonałe!”

 

Jeśli jesteś gotowa na własną maksymalistyczną sesję, napisz do mnie!

MORE IS MORE!



Autorka wpisu: Emilia Lyon

Fotografka buduarowa, królowa intymności. Maluje światłem i scenografią, tworząc artystyczne, intymne fotografie, których celem jest celebracja kobiecości, i naturalnego piękna.