Rokoko i Maria Antonina
Rokoko to epoka pełna przepychu, ale w takim lekko przekornym, teatralnym wydaniu. Marzy Ci się sesja w stylu Marii Antoniny?
Jako że nie jestem historyczką sztuki ani kostiumografką, w moim atelier nie chodzi o historyczną dokładność – liczy się vibe, kreatywność i czysta radość.
Róż, błękit, mięta, jasny żółty – odcienie, które kojarzą się z watą cukrową i byciem dzieckiem. Takie właśnie były nastroje na ówczesnych dworach – niechęć do starzenia się, ukrywanie jego oznak pod toną pudru i różu a wypadających włosów pod perukami, skupienie na słodkim nicnierobieniu i cielesnych przyjemnościach. I piszę to bez oceny – radykalnie twierdzę, że zatopienie w takim pastelowym delulu na kilka godzin zrobi dobrze na duszę każdej kobiecie.
Sesja w stylu Marii Antoniny to nadal przede wszystkim przestrzeń dla Twoich unikalnych potrzeb i emocji, dla wyrażania siebie – jeśli chcesz połączyć rokokowy przepych z lateksowym fetyszem albo dodać szczyptę surrealizmu, jestem jak najbardziej za! Nie mogę się doczekać, aż porozmawiamy o Twoich pastelowych marzeniach i podzielisz się swoją tablicą inspiracji.
Stylizacja w duchu Marii Antoniny może być równie dobrze delikatna, kobieca i pastelowa, jak i zaskakująco buntownicza. Warto pamiętać, że sama Maria Antonina była ikoną nie tylko luksusu, ale też odważnego łamania konwenansów – może to właśnie tę cechę warto oddać na zdjęciach? Jeśli nie masz dostępu do kostiumu w tym stylu chętnie podam Ci kilka wypożyczalni, które pomogą Ci dobrać idealną kreację na sesję!
Gotowa na małą fete galante (franc. wytworna zabawa)?
Data publikacji zdjęć
27/08/2025