F.A.Q.

Buduar to typ fotografii charakteryzujący się szczególną intymnością, otwartością na ciało i wyrażanie swoich pragnień. Buduar który tworzę nie tylko pokazuje z czułością ciało i jego wspaniałą różnorodność ale też zapomniane często w codziennym biegu zakamarki Twojej duszy. Zakamarki których eksploracja cudownie robi na wzmacnianie poczucia własnej wartości i powrotu do rzeczy które są dla Ciebie ważne. Wspomnienia z dzieciństwa, marzenia, małe radości i przyjemności. Chętnie poprowadzę Cię w podróż po Twoich wewnętrznych światach.

To naturalne że pytasz! Chętnie opowiem 🙂 Ważne jest dla mnie ciągłe rozwijanie się i życie po swojemu. Chcę spełniać marzenia i być niezależna. Po obliczeniu swojego comiesięcznego budżetu wiedziałam już, ile musi kosztować sesja u mnie i ile muszę wykonać ich w miesiącu, by być zadowolona z tego ile zarabiam.

Cena inwestycji sesji właśnie ze mną zawiera:

• Komunikację wstępną z klientką
• Konsultacje w sprawie estetyki sesji, stroju, przygotowania do sesji, by osiągnąć jak najlepsze efekty
• Unikalną scenografię zbudowaną przez fotografkę lub tło w uzgodnionym kolorze
• Sesję zdjęciową trwającą ok. 1.5-2 h
• Pomoc z pozowaniem podczas sesji
• Dostęp do sesyjnej szafy fotografki (stroje w burleskowym/retro stylu – aksamitne i tiulowe peniuary pasujące na większość sylwetek, nakrycia głowy, harnesy z pereł lub kryształków etc.)
• Galerię najlepszych ujęć z sesji do wyboru – zwykle jest to ok.150 ujęć.
• Profesjonalny retusz w unikatowym malarskim stylu
• Zdjęcia w formacie cyfrowym i licencja na ich prywatne wykorzystanie (social media, promocja swojej osoby czy biznesu na własnej stronie internetowej).
• Zdjęcia wydrukowane na przepięknym, matowym papierze premium Canon Deep Matte w czarnej ramce passe partout w niesamowicie wykonanym aksamitnym pudełku lub albumie.
• Wykorzystanie i utrzymanie sprzętu umożliwiającego wykonanie sesji (profesjonalne lampy, modyfikatory światła, akumulatory, aparat, obiektywy, komputer) wraz z odpowiednim oprogramowaniem (Photoshop, Lightroom, Topaz etc) i wykupieniem dostępu do niezbędnych domen, platform i stron do zarządzania zdjęciami i przechowywaniu ich.
• Edukacja, doświadczenie i unikalne spojrzenie fotografki – ciągłe dokształcanie się w tematach fotografii, sztuki, biznesu; dbanie o swoją kreatywność i świeżość inspiracji wokół by każda sesja była wyjątkowa i niepowtarzalna.

Tak, jeśli czujesz się gotowa. Gotowość w tym wypadku nie znaczy że nie odczuwasz strachu czy stresu przed nowym doświadczeniem – oznacza natomiast, że czujesz się otwarta na wyjście ze swojej strefy komfortu, na spróbowanie czegoś nowego, na odkrywanie swojej kobiecości i utulenie relacji ze swoim ciałem. Sprawdzenie się w nowej roli często dodaje energii do działania w innych obszarach życia, Twoich relacjach, karierze, celach. Sesja buduarowa może być nagrodą dla samej siebie, może być małą, cudowną przyjemnością dla wszystkich zmysłów, może być głębokim przeżyciem transformacyjnym. Sama zadecydujesz którą ścieżką chciałabyś podążyć i jak głęboko zajść w buduarowy las – i nie ma tu dobrych i złych decyzji.

Zdjęcia są absolutnie tylko Twoje i zawsze proszę o pisemną zgodę w umowie jeśli masz ochotę podzielić się tym, co stworzymy. Często jestem dumna z tego co udaje mi się wydobyć na zdjęciach, ale nie ma absolutnie żadnego obowiązku dzielenia się fotografiami.

Nie. Najważniejszy jest dla mnie Twój komfort przed, w czasie i po sesji. Zawsze pomagam w pozowaniu, proponuję kilka opcji i sama często pokazuję pozy. Często sprawdzam podczas sesji jak się czujesz i czy chciałabyś coś zmienić czy zrobić małą przerwę. Nie nakłaniam do żadnych póz w których nie czułabyś się swobodnie/sobą. Wiem co wygląda pięknie i chętnie pokaże co mam na myśli – dostosujemy potem pozę do Twojego ciała, tego jak się czujesz danego dnia oraz tego co chcemy pokazać i jaki nastrój osiągnąć. Zauważysz że w moim portfolio niektóre klientki są sensualnie wygięte w odważnych pozach a inne np subtelnie leżą lub siedzą – wszystko ustalamy przed i w trakcie sesji.

Na Twoje przyjście jest już gotowa scenografia lub tło które omawiałyśmy, w tle jest muzyka która pomaga Ci się zrelaksować. Przywitam się z Tobą i zaproponuję kawę/herbatę – potem oddaję Cię w ręce wizażystki lub jeśli wolałaś pomalować się sama od razu przechodzimy do przeglądu Twoich stylówek czy zestawów bielizny/kostiumów. Proponuję też opcje dostępne w moim atelier i dyskutujemy chwilę przy stole o klimacie sesji, potencjalnych pozach etc. Po rozpoczęciu sesji tłumaczę pozy często pokazując je sama żebyś nie czuła się niepewnie. W środku sesji jest mała przerwa na zminę stylizacji. Po sesji tłumaczę co będzie działo się po Twoim wyjściu i kiedy możesz spodziewać się zdjęć.

Twoje zdjęcia będą na poziomie takim jak widzisz w moim portfolio, z podobną obróbką. Usuwam tymczasowe zmiany na skórze jak siniaczki, wypryski etc. Wyrównuję koloryt skóry i sprawiam, że jest bardziej malarska. Rzadko ingeruję mocno w kształt Twojego ciała, chyba że coś konkretnie chciałabyś zmienić – powiedz mi o tym przed sesją. Chcę, byś czuła się na swoich fotografiach piękna, nie zrobię jednak niczego, z czym nie czuję się dobrze – np. ekstremalne zmienianie wieku czy ciała.

Jeśli nie jest to sesja z koleżanką czy partnerem/partnerką jaką omawiałyśmy od początku wolę tworzyć tylko z osobą fotografowaną. Tworzę w swoim domu – bezpiecznej przestrzeni – a dodatkowa osoba często rozprasza nas obie. Znajome osoby często mają też jakieś konkretne przekonania wobec Ciebie i trudniej może być Ci dać ponieść się duchowi sesji i eksplorować nowe obszary siebie. Oczywiście są wobec tej zasady wyjątki – porozmawiaj ze mną przed swoją sesją jeśli pewniej czułabyś się z kimś zaufanym obok Ciebie.

Myślę, że moje sesje mają w sobie wyjątkową wartość – są ucztą dla wszystkich Twoich zmysłów. Bogate, opulentne kolory, dotyk delikatnych tkanin, koronki i welur muskające Twoje ciało. Zapach kwiatów wokół Ciebie. Złote lustra i sama sesja będąca metaforycznym lustrem dla Twojej duszy. Sesja buduarowa u mnie jest wielopoziomową przyjemnością i ćwiczeniem w uważności – refleksją nad byciem tu i teraz. Przypomina, że jesteś dla siebie ważna.

Pracuję z kobietami w przeróżnym wieku, o każdym typie ciała i sposobie bycia i ubierania. Osoby seksualnie wyzwolone i zakochane w swoich ciałach jak i takie w ciężkiej relacji ze sobą i swoją fizycznością. Każda z Was ma w sobie wewnętrzne bogactwo, różnorodność i piękno. Czekam na Ciebie. A jeśli jeszcze nie jesteś gotowa – powiedz czego potrzebujesz żeby zainwestować w siebie? Jak mogłabym Ci pomóc?